Bez wątpienia jedne z najpiękniejszych miejsc na świecie, bogate w śnieżnobiałe plaże i  soczystą przyrodę, otoczone krystalicznymi wodami Pacyfiku – wyspy Polinezji Francuskiej. Polinezja Francuska posiada 5 archipelagów, w których skład wchodzi aż 150 rajskich wysp. Podróż w to niezwykłe miejsce jest jednym z najwspanialszych doświadczeń prawdziwego globtrotera. I pomimo tego, że czas podróży na trasie Warszawa (Polska) – Papeete (Polinezja Francuska) wynosi około 24 godziny, to długa podróż zostanie Wam zrekompensowana od razu po dotarciu do celu przez totalnie obłędne widoki prawdziwego raju.

BORA BORA

Jeśli Waszym celem podróży jest Polinezja Francuska, to Bora Bora z pewnością pojawi się w Waszej głowie. Ten raj na ziemi jest wizytówką Polinezji, najbardziej pożądanym i najbardziej popularnym miejscem na podróż w rejonie południowego Pacyfiku. Serce Bora Bora stanowi sporych rozmiarów wyspa wulkaniczna z monumentalnym szczytem Otemanu wznoszącym się w jej środku. W tej części wyspy powstały małe miejscowości i wioski, w których toczy się spokojne, proste życie Polinezyjczyków.

Wokoło głównej wyspy rozciąga się mnóstwo mniejszych i większych wysepek, zwanych przez lokalnych motu. Tworzą one atol na kształt pierścienia okalającego główną wyspę. Wydzielają w środku lagunę o niewiarygodnych barwach. Od ciemnego, głębokiego granatu, poprzez wiele odcieni turkusu, aż po delikatny błękit otulający białe plaże. Widok dopełniających się kolorów wody, bieli piasku i dzika zieleń palm robi wrażenie nawet na najbardziej wytrawnych turystach.

Całość dopełniają najlepsze hotele światowej klasy hoteli, takie jak: Four Seasons Bora Bora, St Regis Bora Bora, InterContinental Thalasso, czy Conrad Bora Bora Nui. Położone są na atolu i oferują luksusowe wille na wodzie i bungalowy tuż przy plaży z widokiem na szczyt Otemanu. Wiele z nich oferuje prywatne baseny. Zatrzymując się w prywatnym domku na wodzie możecie podziwiać podwodne życie przez szklaną podłogę. Możecie również orzeźwić się w oceanie korzystając z własnego zejścia z willi wprost do wody.

Jeśli szukacie własnego, prywatnego raju, wyjętego wprost z najpiękniejszego zdjęcia wakacyjnego, to z pewnością znajdziecie go właśnie tutaj! Nic więc dziwnego, że Bora Bora jest często wybierana jako najbardziej romantyczne miejsce na podróż poślubną. Ciężko znaleźć drugie takie idylliczne miejsce na świecie na celebrację tej wyjątkowej okazji. Poza wymarzonym odpoczynkiem Bora Bora oferuje też szereg atrakcji. Lot helikopterem, przejażdżki samochodem terenowym lub buggy po górskich ścieżkach, karmienie płaszczek i pływanie z przyjaznymi rekinkami, wspaniałe romantyczne rejsy, czy emocjonujące wyprawy nurkowe.

MOOREA

Moorea to drugie w kolejności miejsce wybierane na wypoczynek na magicznych wyspach, jakie oferuje Polinezja Francuska. Mapa prawidłowo wskaże Wam, że Moorea znajduje się najbliżej wyspy Tahiti, dzięki czemu można się tutaj dostać nie tylko lokalnym samolotem, ale również kursującym pomiędzy Tahiti i Moorea promem, w przeciwieństwie do wszystkich pozostałych wysp.

Na Moorea królują wzgórza pokryte bujną roślinnością i kwiatami, jest to miejsce idealne dla miłośników przyrody. Wybrzeże Tahiti zdobią piękne plaże, przy których powstało kilka świetnych hoteli, jak np. Hilton Moorea, InterContinental Moorea, czy Sofitel Moorea Ia Ora. Podobnie jak w hotelach na Bora Bora, również na Moorea możecie zarezerwować prywatny bungalow na wodzie lub domek leżący przy plaży, czy w bujnym ogrodzie i cieszyć się relaksem pośród niezwykłej, tropikalnej przyrody.

Moorea jest wyspą, na której nie ma mowy o nudzie, więc jeśli odpoczynek pod palmami lubicie łączyć z przygodą, to jest to idealne miejsce. Na wyspie znajduje się jedyne w tym rejonie centrum kultury Polinezji, zwane Tiki Village – obowiązkowy punk odwiedzin każdego, kto interesuje się kulturą, historią i codziennymi zwyczajami rdzennych Polinezyjczyków.

Moorea oferuje też świetne trasy rowerowe, piesze oraz wyprawy samochodami terenowymi, które prowadzą malowniczymi wzgórzami z przepięknymi krajobrazami na soczyście zieloną wyspę i otaczające je zatoki. A jeśli jesteście smakoszami lokalnych darów natury, to koniecznie odwiedźcie plantację wanilii, ananasów, bananów, grejpfrutów, czy cytryn i skosztujcie aromatycznych przypraw i owoców dojrzewających w polinezyjskim słońcu.

TAHITI

Największa wyspa, jaką posiada Polinezja Francuska – Tahiti jest pierwszym miejscem, do którego docierają turyści przybywający tu z odległych części świata. To tutaj znajduje się międzynarodowe lotnisko Faa’a International Airport i to stąd udawać się będziecie lokalnym samolotem Air Tahiti lub promem na pozostałe, rajskie wyspy, jakie ma w swoim wachlarzu Polinezja Francuska. Warto jednak zaplanować podróż w taki sposób, aby zatrzymać się na Tahiti choć na kilka dni, aby poznać jej uroki i niezwykłą różnorodność.

Całe życie wyspy toczy się wokół jej wybrzeża – to tutaj powstały miasteczka, w których żyją Polinezyjczycy, a także hotele i pensjonaty goszczące turystów. Główne miasto i wielokulturowa stolica wyspy Papeete to miejsce, w którym życie toczy się w szybszym tempie – znajdziemy tu znakomite restauracje, lokalne targi, supermarkety i butikowe sklepy z pamiątkami, a także kluby nocne, zabytki, ogrody i muzea.

Centralną część Tahiti stanowi natomiast niemal nietknięta przyroda: majestatyczne górskie szczyty, zielone doliny, które są poprzecinane bystrymi strumieniami i kaskadami wodospadów. Ten zniewalający widok serca wyspy robi największe wrażenie podczas lotu helikopterem – w ten sposób można dotrzeć w niedostępne miejsca i podziwiać naturalne piękno wyspy przelatując pomiędzy malowniczymi kanionami. Dla głodnych wrażeń Tahiti ma jeszcze więcej atrakcji do wyboru: fantastyczna trasa trekkingowya Te Pari trail, przejażdżki samochodami terenowymi po bezdrożach, czy słynne na skalę światową surfowanie po falach w Teahupoo.

TAHAA I RAIATEA

Leżące w pobliży słynnej Bora Bora siostrzane wyspy: Raiatea i Tahaa z pewnością są warte odwiedzenia, szczególnie, że będąc na jednej z nich możemy zorganizować zwiedzanie drugiej. Obie wyspy mają wspólne lotnisko na wyspie Raiatea, skąd na Tahaa z łatwością można przedostać się łodzią motorową. Wyspa Tahaa może pochwalić się jednym z najbardziej luksusowych hoteli, jakie oferuje Polinezja Francuska: Le Tahaa Island Resort & Spa – wspaniały, romantyczny hotel polecany szczególnie dla par szukających zacisznego miejsca w prawdziwym raju.

Wyspa Raiatea oferuje dla turystów głównie hotele niższej kategorii lub pensjonaty, które w tej części świata są poza hotelami bardzo popularnym miejscem zakwaterowania. Czym oczarują nas wyspy? Tahaa to przede wszystkim miejsce pachnące wanilią, w związku z czym koniecznie trzeba odwiedzić plantację tej aromatycznej przyprawy. Raiatea słynie również z produkcji biżuterii z naturalnych pereł oraz lokalnego rumu o nazwie Tahaa. Nie zapominajmy o bajecznych plażach i turkusowych lagunach, które dodatkowo zachęcają do odkrywania podwodnego świata.

Jeśli czujecie w sobie choć nutkę odkrywcy i poszukiwacza przygody to Raiatea będzie idealnym miejscem dla Was. Znajdziecie tu piesze szlaki prowadzące pośród dżungli do wodospadów lub na górskie szczyty oraz ukryte pośród roślinności „marae”, czyli dawne, tradycyjne miejsca spotkań i różnego rodzaju obrządków Polinezyjczyków. Jedna z nich, Taputapuatea Marae, została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zarówno wyspa Tahaa, jak i Raiatea mają wiele do zaoferowania, a połączenie obydwu sąsiadujących ze sobą wysp jest więc okazją do spędzenia wakacji pełnych zróżnicowanych doznań!

HUAHINE

Huahine, zwana również wyspą ogrodów, można porównać do ogromnej tropikalnej dżungli z wspaniałymi plantacjami kokosów, pachnącymi kwiatami orchidei, drzewami chlebowca i polami arbuzowych. Pomiędzy dziką roślinnością wyspa skrywa prawdziwe skarby w postaci dawnych świątyń i sanktuariów kultu Polinezyjczyków. Sama wyspa jest podzielona na dwie części: Huahine Nui (duża) i Huahine Iti (mała). Nazwa Huahine pochodzi od tahitańskiego słowa „vahine”, oznaczającego kobietę. Prawdopodobnie nazwa ta odnosi się do grzbietu górskiego o kształcie kobiety w ciąży i oznacza symbol niezaprzeczalnej płodności tego miejsca.

Wyspa jest zdecydowanie mniej popularna turystycznie w porównaniu do wysp takich jak Bora Bora, Moorea, czy Tahiti. To też dodaje jej uroku, ponieważ zachowuje tym samym swoją autentyczność i naturalny wdzięk. Na Huahine znajdziemy hotele 3 gwiazdkowe lub pensjonaty prowadzone przez lokalnych mieszkańców. Nie ma tu dużych, sieciowych resortów, za to jest wyjątkowy klimat, którego być może nie doświadczymy na pozostałych wyspach.

RANGIROA, FAKARAVA I TIKEHAU

Grupa wysp położonych w archipelagu Tuamotu. Rzadziej obierane za cel podróży ze względu na większą odległość od lotniska w Papeete. Jednak osoby, które tam dotarły często doceniają ich uroki nawet bardziej od wysp Moorea, czy Bora Bora. Mapa satelitarna w rejonie Tuamotu pokaże Wam kilka maleńkich obręczy rozrzuconych na Pacyfiku. Są to atole koralowe. W ich skład wchodzą maleńkie wysepki i ławice piaskowe tworząc niezwykły kształt olbrzymich piaskowych pierścieni. Są one zatopione w turkusowych wodach i pokryte gęstymi gajami kokosowymi.

Wyspa Rangiroa jest przy tym trzecim co do wielkości atolem koralowym na świecie. W skład jej atolu wchodzi ok 250 maleńkich wysepek. Wyspy Tuamotu poza swoim naturalnym pięknem i rajskim otoczeniem słyną również z najlepszych warunków do uprawiania nurkowania głębiowego, jakie oferuje Polinezja Francuska. Jest to równocześnie jedno z najbardziej docenianych miejsc nurkowych na świecie. Co przyciąga nurków w tak odległe strony? Największym skarbem podwodnego świata w tym rejonie są występujące tu duże populacje rekinów, delfinów i innych gatunków „dużych ryb”. Dla wytrawnych nurków są nie lada atrakcją.

Nawet  snurkowanie, czyli nurkowanie powierzchniowe z rurką dostarcza tu mnóstwo emocji. Na Polinezji jest bogate życie podwodne i niezwykle przejrzyste wody Pacyfiku. Baza nurkowa jest tu świetnie rozwinięta. Na wyspie Fakarava nie znajdziemy hoteli. Są za to klimatyczne, rodzinne pensjonaty. Możemy skorzystać tutaj z usługi wypożyczenia dobrej jakości sprzętu nurkowego. O doświadczonych instruktorów nurkowych nie trudno. Spędzając czas na wyspach archipelagu Tuamotu warto również wybrać się do lokalnych wiosek. Można tam spotkać rdzennych Polinezyjczyków żyjących tradycyjnym, spokojnym życiem i dzielą się uśmiechem i pogodą ducha.

TETIAROA

Jedyna w swoim rodzaju, położona na rajskim atolu oddalonym ok 50 km od Tahiti, znana jako prywatna wyspa Marlona Brando, niegdyś służyła jako letnia rezydencja dla władców wysp Polinezji. Przez wiele lat Tetiaroa była azylem hollywoodzkiej gwiazdy Marlona Brando, który cieszył się tu sielskim życiem poza okiem kamer i fotoreporterów, u boku ukochanej Polinezyjki. Dodatkowo dążył do tego, aby utrzymać atol w najczystszym stanie tworząc na Tetiaroa zrównoważony, naturalny i nieskażony ekosystem.

Po śmierci celebryty na wyspie powstał ekskluzywny, ekologiczny hotel o nazwie The Brando. Hotel wciąż kontynuuje ideę podtrzymania na Tetiaroa nieskażonej, naturalnej harmonii funkcjonując zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju. Energię wytwarza wyłącznie za pomocą baterii słonecznych lub poprzez recykling odpadów, natomiast do klimatyzacji stosuje się wodę z głębin oceanu. The Brando posiada własną hodowlę ekologicznych owoców i warzyw, piekarnię, w której wypiekane jest własne pieczywo i ciasta, a ryby serwowane w restauracji pochodzą z lokalnych połowów.

Ten wyjątkowy hotel oferuje 35 willi z prywatnymi basenami, dostępem do niebiańskiej plaży i całym wachlarzem ekskluzywnych usług, a wszystko otoczone jest dziewiczą przyrodą, o którą dbano tu przez dziesiątki lat. Ze względu na ekskluzywne warunki, ale też wysokie ceny hotel przyciąga głównie bogaczy i celebrytów z całego świata.

POLINEZJA FRANCUSKA – INNE WYSPY

Poza wymienionymi wyspami Polinezja Francuska ma ich jeszcze więcej, bardziej i mniej znane lub też takie, które zamieszkiwane są tylko przez lokalnych Polinezyjczyków i turyści nie mają możliwości dostać się na nie. Jeśli szukacie wyjątkowego, nietypowego miejsca na wakacje warto rozważyć te mniej popularne wyspy. Na przykład: Hiva Oa, Nuku Hiva, Maupiti, Ahe, Manihi, Rurutu, Tubuai, Raivavae, Rimatara. Można też połączyć wypoczynek łączony, np. kilka dni na Hiva Oa + kilka dni na Nuku Hiva. Nie znajdziecie tutaj hoteli, ale będziecie mogli doświadczyć życia z rodziną polinezyjską w jej mieszaniu czy małym pensjonacie. Polinezja Francuska w takim wydaniu z pewnością będzie niezapomnianym doświadczeniem.

Jeśli chcielibyście połączyć wypoczynek ze zwiedzaniem to warto rozważyć dodatkowo takie kraje, jak Australia, czy Nowa Zelandia. Zarówno Australia, jak i Nowa Zelandia to miejsca, gdzie możecie przeżyć niesamowitą przygodę, by następnie udać się na wypoczynek na Polinezji. Warto jednak mieć na uwadze, że na takie połączenie Australia/Nowa Zelandia + Polinezja warto przeznaczyć dość spory budżet oraz minimum 2-3 tygodnie wakacji.